Autor |
Wiadomość |
bloodka |
Wysłany: Pią 10:27, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
a od czego jeszcze?? |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Czw 21:05, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
nie zawsze |
|
|
bloodka |
Wysłany: Sob 12:22, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
zalezy od dumy faceta |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Sob 9:14, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
powzna rozmowa powinna zalatwic wszystko:P (chyba) |
|
|
bloodka |
Wysłany: Pią 9:23, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
porozmawiac powaznie albo zaspokoic jego urazone ego |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Czw 15:08, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
tak to fakt ale moze znajdzie sie inny pomysl na to zagadnienie:P |
|
|
bloodka |
Wysłany: Czw 9:36, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
jesli sie chce pomoc to tylko poprzez czas, nie ma nic na sile on sam musi chceic by bylo ok |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Czw 8:58, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
tak ich problem ale jestem ciekawy czy da sie im jakos pomoc |
|
|
bloodka |
Wysłany: Nie 14:51, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
ich problem |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Nie 14:05, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
ale wiesz niektorzy maja inne podejscie do takich rzeczy i szczeze im wspolczuje |
|
|
bloodka |
Wysłany: Sob 17:09, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
czego oczy nie widza tego sercu nie zal... wedlug mnie to zalezy od sytucji moj byly jest obecnie moim najlepszym przyjacielem i to on zapoznal mnie z moim obecnym z ktorym jestem 2 lata, nigdy sie nie unikalismy ale jest inny facet tez byly ktorego za holere nie chce spotkac... wszystko wedlug mnie zalezy od tego jakie byly relacje w zwiazku i od powodu rozstania... |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Pią 21:03, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
zalezy co rozumiesz przez spotykanie sie.
mnie np denerwuje jak osoba z ktora spedzilem kilka miesiecy moze sie do mnie nawewt nie odzywac jakby mnie nie znala:/ |
|
|
czu86 |
Wysłany: Pią 23:07, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
i dobrze... |
|
|
frogness |
Wysłany: Pią 22:25, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ostatnimi czasy jak mnie tu nie było zrozumiałam bardzo wazna rzecz a wczesniej to do mnie nie docierało.... nie mozna sie spotykac ze swoimi byłymi. Zaiste co było a nie jest nie pisze sie juz w rejestr... zamknac przeszłosc na 4 spusty i NIE WRACAC!!!! |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Nie 14:01, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
nie tak byc nie powinno cos sie konczy zeby cos innego sie zaczelo.
Ja jak z kims zrywam albo ze mna zrywa laska to dalej jestesmy w dobrych kontaktach. Dla mnie takie znienawidzenie kogos to glupota |
|
|