ZLEWKA
Wszystko co nas denerwuje
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum ZLEWKA Strona Główna
->
Gry forumowe
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
OGÓLNE
----------------
Regulamin forum
Przedstaw sie
Propozycje
WKURZALNIA
----------------
Szkola ( uczelnia )
KTO CIE WKURZA ?
CO CIE WKURZA ?
TOTAL OFF TOPIC
----------------
Luźne gatki
Kluby .. Imprezy ..
Ludzie z warezika
Sport
MIŁOŚĆ SEKS I TAKIE TAM ...
----------------
O kobietach
O mężczyznach
Porady i pomoc w miłości
Kulturalnie o seksie i związkach
ROZRYWKA
----------------
Dowcipy
Zdjecia, filmy itp ....
Gry forumowe
INNE
----------------
Prosby, porady.
CS
Grafffika
Soldat
Gry
GSM
Hacking
Kupię , sprzedam , zamienię.
RÓŻNOŚCI
----------------
sb
Statystyka
Reklama
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Rav94
Wysłany: Śro 14:14, 02 Maj 2007
Temat postu:
Uno naucz się myśleć robie tu ciągle bezsens i fun więc nie wiem o co Ci chodzi no ale dobra ...
NumeroUno
Wysłany: Pon 21:30, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Druga mapa (The Office/change by Uno na de_aztec)
Mapa zaczeła się ... Uno wiedział, że tym razem nie pójdzie tak gładko i podrzucił zamiast genialnej cs_office swoją zaczitowana de_aztec. Tutaj jego wh sprawdzało się idealnie ... (będzie krócej bo oczy od CSa bolą Razz ) ... ale coś tchnęło się w środku Uno, w jego maleńkiej duszyczce zapłonęła iskierka wiary, wiary w to, iż Klan The Best da się jednak pokonać. Choć miał do pomocy tylko swego giermka, Suchjego i godiego (...) to nie poddawał się ... Jak zwykle razem ze swoim teamem, zaczęli jako terroryści, gdy lamerski Klan The Best zaczął rozsadzać swoje dupy po kamperskich spotach, Uno pocichutku zakrada się przez bramę, chowając się za skrzynkami. Powiada Uno:
Uno: Ciszej godzik, bo nas znajdą!
Godzik: Masuj dupe lolz omg AlE gO zJeChaŁeM O_O!1!1!1!11!!!111
~Uno <kill> Godzik with headshot from AK-47
Uno: Ok Suchjy pocichu..
Suchjy: Tak jest!
Skradając się zakątkami ciemnych uliczek Aztecu, Uno wraz ze swym giermkiem skradali się coraz bliżej i bliżej nic nie spodziewającego się wroga. W ten, ni stąd ni z owąd ... nastąpił reset serwera... Tak, to była taktyka lamerskiego Klan The Best, tak zaczęła się nowa runda (pierwsza znaczy) i na dzień dobry godzik dostał heda od Uno (ciote ma czy jak 0_o)... Hed był tylko upomnieniem, a że godzik nie umiał się zachować, dostawał heda za każdym razem od Uno, aż wyszedł i na tej mapie wogóle już nie gram w tym sparze :> ... Wzmocnieni brakiem godzika Uno i Suchjy ...
godfather
Wysłany: Pon 20:51, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Druga mapa (The Office/change by Uno na de_aztec)
Mapa zaczeła się ... Uno wiedział, że tym razem nie pójdzie tak gładko i podrzucił zamiast genialnej cs_office swoją zaczitowana de_aztec. Tutaj jego wh sprawdzało się idealnie ... (będzie krócej bo oczy od CSa bolą Razz ) ... ale coś tchnęło się w środku Uno, w jego maleńkiej duszyczce zapłonęła iskierka wiary, wiary w to, iż Klan The Best da się jednak pokonać. Choć miał do pomocy tylko swego giermka, Suchjego i godiego (...) to nie poddawał się ... Jak zwykle razem ze swoim teamem, zaczęli jako terroryści, gdy lamerski Klan The Best zaczął rozsadzać swoje dupy po kamperskich spotach, Uno pocichutku zakrada się przez bramę, chowając się za skrzynkami. Powiada Uno:
Uno: Ciszej godzik, bo nas znajdą!
Godzik: Masuj dupe lolz omg AlE gO zJeChaŁeM O_O!1!1!1!11!!!111
~Uno <kill> Godzik with headshot from AK-47
Uno: Ok Suchjy pocichu..
Suchjy: Tak jest!
Skradając się zakątkami ciemnych uliczek Aztecu, Uno wraz ze swym giermkiem skradali się coraz bliżej i bliżej nic nie spodziewającego się wroga. W ten, ni stąd ni z owąd ... nastąpił reset serwera...
Tak, to była taktyka lamerskiego Klan The Best, tak zaczęła się nowa runda (pierwsza znaczy) i na dzień dobry godzik dostał heda od Uno (ciote ma czy jak 0_o)...
Suchjy
Wysłany: Pon 20:00, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Druga mapa (The Office/change by Uno na de_aztec)
Mapa zaczeła się ... Uno wiedział, że tym razem nie pójdzie tak gładko i podrzucił zamiast genialnej cs_office swoją zaczitowana de_aztec. Tutaj jego wh sprawdzało się idealnie ... (będzie krócej bo oczy od CSa bolą Razz ) ... ale coś tchnęło się w środku Uno, w jego maleńkiej duszyczce zapłonęła iskierka wiary, wiary w to, iż Klan The Best da się jednak pokonać. Choć miał do pomocy tylko swego giermka, Suchjego i godiego (...) to nie poddawał się ... Jak zwykle razem ze swoim teamem, zaczęli jako terroryści, gdy lamerski Klan The Best zaczął rozsadzać swoje dupy po kamperskich spotach, Uno pocichutku zakrada się przez bramę, chowając się za skrzynkami. Powiada Uno:
Uno: Ciszej godzik, bo nas znajdą!
Godzik: Masuj dupe lolz omg AlE gO zJeChaŁeM O_O!1!1!1!11!!!111
~Uno <kill> Godzik with headshot from AK-47
Uno: Ok Suchjy pocichu..
Suchjy: Tak jest!
Skradając się zakątkami ciemnych uliczek Aztecu, Uno wraz ze swym giermkiem skradali się coraz bliżej i bliżej nic nie spodziewającego się wroga. W ten, ni stąd ni z owąd ...
nastąpił reset serwera...
NumeroUno
Wysłany: Pon 19:53, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Druga mapa (The Office/change by Uno na de_aztec)
Mapa zaczeła się ... Uno wiedział, że tym razem nie pójdzie tak gładko i podrzucił zamiast genialnej cs_office swoją zaczitowana de_aztec. Tutaj jego wh sprawdzało się idealnie ... (będzie krócej bo oczy od CSa bolą
) ... ale coś tchnęło się w środku Uno, w jego maleńkiej duszyczce zapłonęła iskierka wiary, wiary w to, iż Klan The Best da się jednak pokonać. Choć miał do pomocy tylko swego giermka, Suchjego i godiego (...) to nie poddawał się ... Jak zwykle razem ze swoim teamem, zaczęli jako terroryści, gdy lamerski Klan The Best zaczął rozsadzać swoje dupy po kamperskich spotach, Uno pocichutku zakrada się przez bramę, chowając się za skrzynkami. Powiada Uno:
Uno: Ciszej godzik, bo nas znajdą!
Godzik: Masuj dupe lolz omg AlE gO zJeChaŁeM O_O!1!1!1!11!!!111
~Uno <kill> Godzik with headshot from AK-47
Uno: Ok Suchjy pocichu..
Suchjy: Tak jest!
Skradając się zakątkami ciemnych uliczek Azteca, Uno wraz ze swym giermkiem skradali się coraz bliżej i bliżej nic nie spodziewającego się wroga. W ten, ni stąd ni z owąd ...
godfather
Wysłany: Pon 19:40, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność przelecial go pies i biedny chlopak
Nagle pojawil sie KILL_ALL i zaprowadzil go do szpitala zeby opatrzyli mu jego rozjechana dupke ale...pan doktor powiedział że bardziej rozjechanej dupki nie widział.. Godzik bardzo sie zdeenerwowal i wyciagnal AK-47 . Jednak doktor byl przegiebly i rzucił granata dymnego.. Godzik złapał lagi, doktor uciekł a on został sam ze słąbymi statami... Po jakimś czasie.. Godzik zrozumiał że musi zrobić klan lamerów i Dzieci Ne0. I stało się. Godzik na czele armii rozpieszczonych dzieci rzucił wyzwanie Uno i jego wiernemu słudze, Suchjemu.
Round I - ogłosiła piękna dziewczyna o płomiennych licach i falujących na wietrze włosach
Fight! (de_dust2)
I ruszyli. Uno wraz ze swym wiernym giermkiem ze spawna terro wybiegli na długą. Głupia armia dzieci pod wodzą godzika ruszyła na B.
Po chwili ... The bomb has been planted.
Godzik bez wahania ustawił dzieciaki w szeregu i rzucił się dołem z B na A. Ale oni już czekali. Suchjy zaczaił się na gali, gdy Uno schował się koło skrzynki, zauważywszy biegnącą na złamanie karku gromadkę Uno skoczył, a że dzieci były poukładane w szereguj, nie zmęczył się strzelając w jednym kierunku i zasadzając hedy po kolei, raz po razie aż został godzik.
Uno: Noże?
godzik: Ok ; lol!!111 oMg XD
Uno: Niech się więc stanie.
~Uno wyciąga miecza.
~Godzik wyciąga zardzewiały scyzoryk prababci.
Godzik "myśli": Haha podejdę ze scyzorykiem babci i wyciągne emkę i rozpierdole mu ryj muahahahha
Uno przesyła telepatycznie wskazówki Suchjemu: Suchjy przyjacielu, gdyby ten nędzny szczur próbował podstępów, skróć go o głowę.
Uno się przygotowuje, godzik podbiega, nagle wyciąga emkę i strzela na ślepo, ale czujny Suchjy zauważywszy ten akt braku honoru zaczął wpisywać w klawiature : Uwazaj On wyciąga Emkę !
Ale niestety nie zdążył Uno został trafiony w oko i zemdlał. Nagle Suchjy powiedział
Suchjy- Ej
Godzik- Co
Suchjy- Rozbrój bombe
Godzik- Ok
Suchjy dzieki swojemu spamowi zmylił godzika który rozbroił bombe swoim scyzorykiem i usłyszał The Bomb is Defused - Counter-Strike Win Razz
Druga mapa (The Office
/change by Uno na de_aztec
)
Mapa zaczeła się ...
Uno wiedział, że tym razem nie pójdzie tak gładko i podrzucił zamiast genialnej cs_office swoją zaczitowana de_aztec. Tutaj jego wh sprawdzał się idealnie...
NumeroUno
Wysłany: Pon 18:34, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Bezsens ...
Cytat:
wpisywać w klawiature : Uwazaj On wyciąga Emkę !
Ale niestety nie zdążył Uno został trafiony w oko i zemdlał.
1. Wpisywać na klawiaturze, i co za idiota pisałby na klawce jak koło ciebie terro stoi (myślałem raczej że suchjy zasadził mu heda ale mniejsza).
2. Trafiony w oko i zemdlał, rozumiem że moje oko zamortyzowało cios i energia kinetyczna (czy cholera wie jaka) kuli prysła jak bańka mydlana. W zasadzie to dzięki tym nowym śliskim soczewkom z Vision Express
3. Jak gadasz przez mikro przeciwny team cię nie słyszy (chyba ze zryty serw), a jak piszesz to kolorki inne.
4. Godzik nie mógł rozbroić bomby, bo:
a.) jest lamą
b.) jest CT, i tu n/c
5. Twój angielski ehm.
Cytat:
The bomb is defused
"Is" występuje w czasie Present Continuous (Teraźniejszy ciągły), a "defusED" w czasie Past Simple (Przeszły Prosty). Tak więc połączyłeś 2 czasy, co jest błędem i to dużym.
a.) The bomb has been planted.
b.) The bomb has been defused.
Już ci daję spokój
Druga mapa (The Aztec - każdy lubi więc lepsze
, a Office to badziew
)...
Mapa zaczęła się ...
Rav94
Wysłany: Pon 15:01, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność przelecial go pies i biedny chlopak
Nagle pojawil sie KILL_ALL i zaprowadzil go do szpitala zeby opatrzyli mu jego rozjechana dupke ale...pan doktor powiedział że bardziej rozjechanej dupki nie widział.. Godzik bardzo sie zdeenerwowal i wyciagnal AK-47 . Jednak doktor byl przegiebly i rzucił granata dymnego.. Godzik złapał lagi, doktor uciekł a on został sam ze słąbymi statami... Po jakimś czasie.. Godzik zrozumiał że musi zrobić klan lamerów i Dzieci Ne0. I stało się. Godzik na czele armii rozpieszczonych dzieci rzucił wyzwanie Uno i jego wiernemu słudze, Suchjemu.
Round I - ogłosiła piękna dziewczyna o płomiennych licach i falujących na wietrze włosach
Fight! (de_dust2)
I ruszyli. Uno wraz ze swym wiernym giermkiem ze spawna terro wybiegli na długą. Głupia armia dzieci pod wodzą godzika ruszyła na B.
Po chwili ... The bomb has been planted.
Godzik bez wahania ustawił dzieciaki w szeregu i rzucił się dołem z B na A. Ale oni już czekali. Suchjy zaczaił się na gali, gdy Uno schował się koło skrzynki, zauważywszy biegnącą na złamanie karku gromadkę Uno skoczył, a że dzieci były poukładane w szereguj, nie zmęczył się strzelając w jednym kierunku i zasadzając hedy po kolei, raz po razie aż został godzik.
Uno: Noże?
godzik: Ok ; lol!!111 oMg XD
Uno: Niech się więc stanie.
~Uno wyciąga miecza.
~Godzik wyciąga zardzewiały scyzoryk prababci.
Godzik "myśli": Haha podejdę ze scyzorykiem babci i wyciągne emkę i rozpierdole mu ryj muahahahha
Uno przesyła telepatycznie wskazówki Suchjemu: Suchjy przyjacielu, gdyby ten nędzny szczur próbował podstępów, skróć go o głowę.
Uno się przygotowuje, godzik podbiega, nagle wyciąga emkę i strzela na ślepo, ale czujny Suchjy zauważywszy ten akt braku honoru zaczął wpisywać w klawiature : Uwazaj On wyciąga Emkę !
Ale niestety nie zdążył Uno został trafiony w oko i zemdlał. Nagle Suchjy powiedział
Suchjy- Ej
Godzik- Co
Suchjy- Rozbrój bombe
Godzik- Ok
Suchjy dzieki swojemu spamowi zmylił godzika który rozbroił bombe swoim scyzorykiem i usłyszał The Bomb is Defused - Counter-Strike Win
Druga mapa (The Office)
Mapa zaczeła się ...
NumeroUno
Wysłany: Pon 12:42, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność przelecial go pies i biedny chlopak
Nagle pojawil sie KILL_ALL i zaprowadzil go do szpitala zeby opatrzyli mu jego rozjechana dupke ale...pan doktor powiedział że bardziej rozjechanej dupki nie widział.. Godzik bardzo sie zdeenerwowal i wyciagnal AK-47 . Jednak doktor byl przegiebly i rzucił granata dymnego.. Godzik złapał lagi, doktor uciekł a on został sam ze słąbymi statami... Po jakimś czasie.. Godzik zrozumiał że musi zrobić klan lamerów i Dzieci Ne0. I stało się. Godzik na czele armii rozpieszczonych dzieci rzucił wyzwanie Uno i jego wiernemu słudze, Suchjemu.
Round I - ogłosiła piękna dziewczyna o płomiennych licach i falujących na wietrze włosach
Fight! (de_dust2)
I ruszyli. Uno wraz ze swym wiernym giermkiem ze spawna terro wybiegli na długą. Głupia armia dzieci pod wodzą godzika ruszyła na B.
Po chwili ... The bomb has been planted.
Godzik bez wahania ustawił dzieciaki w szeregu i rzucił się dołem z B na A. Ale oni już czekali. Suchjy zaczaił się na gali, gdy Uno schował się koło skrzynki, zauważywszy biegnącą na złamanie karku gromadkę Uno skoczył, a że dzieci były poukładane w szereguj, nie zmęczył się strzelając w jednym kierunku i zasadzając hedy po kolei, raz po razie aż został godzik.
Uno: Noże?
godzik: Ok
; lol!!111 oMg XD
Uno: Niech się więc stanie.
~Uno wyciąga miecza.
~Godzik wyciąga zardzewiały scyzoryk prababci.
Godzik "myśli": Haha podejdę ze scyzorykiem babci i wyciągne emkę i rozpierdole mu ryj muahahahha
Uno przesyła telepatycznie wskazówki Suchjemu: Suchjy przyjacielu, gdyby ten nędzny szczur próbował podstępów, skróć go o głowę.
Uno się przygotowuje, godzik podbiega, nagle wyciąga emkę i strzela na ślepo, ale czujny Suchjy zauważywszy ten akt braku honoru (sami se dokończcie
ide szpilać z Suchjym w CSa xD) ...
Rav94
Wysłany: Pon 9:29, 30 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność przelecial go pies i biedny chlopak
Nagle pojawil sie KILL_ALL i zaprowadzil go do szpitala zeby opatrzyli mu jego rozjechana dupke ale...pan doktor powiedział że bardziej rozjechanej dupki nie widział.. Godzik bardzo sie zdeenerwowal i wyciagnal AK-47 . Jednak doktor byl przegiebly i rzucił granata dymnego.. Godzik złapał lagi, doktor uciekł a on został sam ze słąbymi statami... Po jakimś czasie.. Godzik zrozumiał że musi zrobić klan lamerów i Dzieci Ne0
Suchjy
Wysłany: Śro 9:19, 25 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność przelecial go pies i biedny chlopak
Nagle pojawil sie KILL_ALL i zaprowadzil go do szpitala zeby opatrzyli mu jego rozjechana dupke ale...
pan doktor powiedział że bardziej rozjechanej dupki nie widział.. Godzik bardzo sie zdeenerwowal i wyciagnal AK-47 . Jednak doktor byl przegiebly i rzucił granata dymnego.. Godzik złapał lagi, doktor uciekł a on został sam ze słąbymi statami... Po jakimś czasie..
KILL_ALL
Wysłany: Czw 21:15, 19 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność przelecial go pies i biedny chlopak
Nagle pojawil sie KILL_ALL i zaprowadzil go do szpitala zeby opatrzyli mu jego rozjechana dupke ale...
czu86
Wysłany: Czw 15:12, 19 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność przelecial go pies i biedny chlopak
NumeroUno
Wysłany: Czw 13:58, 19 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl.... godzik, który jak wiadomo jest najwiekszą lamą na świecie, zamachnął się swoją wiotką rączką na N3Corsa, który zauważywszy to kątem oka, odwinął mu z partyzanta w twarz, przez co głupi i biedny godi spadł z mostu na aztecu, kiedy zaczął odzyskiwać przytomność ...
_________________
KILL_ALL
Wysłany: Czw 13:35, 19 Kwi 2007
Temat postu:
Dawno,dawno temu za gorami ,za lasami, za 7 dolinami... Żył sobie Czu, ktory stworzyl zajebiste forum. Po jakimś czasie na forum przybył sławny Spam Master Suchjy . Który założył ten idiotyczny temat . Spamer obraził się na rava ale po pewnym czasie wszystko mu wybaczyl bo... go kocha, ale jest to miłość przyjacielska Razz. I tak to forum sie rozwijalo dzieki swoim...inteligentnym tematom i ludziom ktorzy je tworza ale Warezik wrócił, a to forum straciło blisko 90% userów więc N3 zaczął hakować Microsofta aby sobie ulżyć ale nic to niedalo poniewaz do akcji wkroczyl....
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin