Autor |
Wiadomość |
black_elwis |
Wysłany: Pon 21:23, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
znieczulica społeczna to jest to... przez różnego rodzaju media, ludzie mają w dupie los drugiego człowieka, to co stara się swoim życiem udowodnić, pokazać... |
|
|
bloodka |
Wysłany: Pią 20:43, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
w dzisiejszych czasach kazdy prawie cos chce i nawet jesli dzis ci pomoze bezinteresownie to bedzie cos od ciebie chcal jutro |
|
|
KILL_ALL |
Wysłany: Pią 13:15, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
duzo jest takich ludzi ktorzy chcieli by twoim kosztem cos zdobyc ale nie zapominajmy o tych ktorzy staraja sie pomoc
oby bylo takich ludzi coraz wiecej (tych co chca pomoc bezinteresownie) |
|
|
ozik |
Wysłany: Pią 18:43, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
racja, teraz jest wiecej ludzi ktorzy daza do wiekszych pieniedzy i luksusow nie patrzac na innych, wkurwia mnie to jak jestem komus potrzebny to dzowni a pozniej jak juz nie, to ma to w dupie czy ja czegos nie potrzebnuje |
|
|
czu86 |
Wysłany: Czw 13:40, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
ale coraz mniej jest takich ludzi |
|
|
Żeźniczek® |
Wysłany: Śro 17:19, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ale pocieszmy się tym, że sa jeszcze i tacy ludzie na których zawsze możemy liczyć i którzy nie przejdą obok nas obojętnie kiedy bedziemy potrzebować tej "pomocnej ręki" oni ja do nas wyciągną |
|
|
czu86 |
Wysłany: Śro 8:23, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
Tak , dla ludzi wazniejsze sie staja pieniadze i rzeczy materialne niz to co powinno byc tak naprawde wazne czyli przyjazn i milosc. |
|
|
Regina |
Wysłany: Wto 21:08, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
to przerazajace.... |
|
|
Żeźniczek® |
Wysłany: Wto 19:47, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
Niestety coraz więcej ludzi jest obojętne na los drugiego człowieka. Dlaczego???? Byc może zatracili się całkowicie w pogoni za sławą, za pieniądzem a tym samym przestali patrzyć na to co się dzieje wokół nich |
|
|
Regina |
Wysłany: Wto 16:32, 03 Paź 2006 Temat postu: obojetność |
|
tak bardzo mnie denerwuje obojetnosc ludzi na pewne sytuacje... no trafia mnie jak opowiadam cos komus a on slucha mnie z obojetna mina jakby go to wcale nie obchodzilo a dla mnie na przyklad to jest wazne i chce zeby ta osoba o tym wiedziala.... |
|
|